Butelki sensoryczne - domowe pomoce terapeutyczne
Założę się, że podczas przeglądania stron o podobnej tematyce, zdarzyło Wam się natknąć na wpisy dotyczące butelek sensorycznych nie raz, nie dwa, a może i nawet więcej niż kilkanaście. Nie mniej, uważam, że temat ten jest na tyle wdzięczny, że warto od czas do czasu wspomnieć o nim nawet w kilku słowach.
Myślę, że fenomen butelek sensorycznych może być napędzany przez fakt, w jak łatwy i przyjemny sposób, można stać się posiadaczem tych ciekawych pomocy. Istnieje bowiem naprawdę spore prawdopodobieństwo, że nawet bez specjalnego przygotowania, wszystko czego potrzebujecie do ich wykonania, znajduje się w Waszej kuchni lub łazience.
Czego więc potrzebujemy?
Przede wszystkim warto zadbać o podstawową rzecz, czyli naczynie. Widziałam wiele rozwiązań dla wykonania samodzielnych butelek sensorycznych. Słoiki, pudełka, nawet opakowania po cukierkach typu tic-tac. Ja jestem w tej kwestii tradycjonalistką i zdecydowanie wolę wykorzystywać plastikowe butelki (alternatywa dla wyrzucania ich do kosza). Szczególnie upodobałam sobie te, po sokach typu foodie. Znajdziecie je m.in w sklepie pod szyldem zielonego płaza :) Są wykonane ze stosunkowo twardszego plastiku, więc niosą ze sobą większą gwarancję wytrzymałości.


Komentarze
Prześlij komentarz